Jak informuje serwis latamyzwroclawia.pl Ryanair od kilka dni stosuje dziwne zagrywki podczas zakupu biletów z wylotem z Polski (z płatnością w złotówkach). Ryanair – pomimo wylotu z Polski – obciąża kartę w euro przez co mamy podwójne przewalutowanie – przez Ryanair oraz przez nasz bank.
We wpisie krótki info o tym jak uniknąć tego przewalutowania.
Problem występuje tylko podczas zakupu biletu z wylotem z Polski oraz jeśli rezerwację opłacamy kartami debetowymi Visa.
Podczas rezerwacji wylotu z Polski, Ryanair powinien obciążać naszą kartę walutą zgodną z krajem wylotu. Niestety jeśli zdecydujemy się opłacić rezerwację kartami debetowymi Visa to polu płatności zauważymy na pozór nieważną informację o euro.
Przykładowa rezerwacja z Warszawy do Budapesztu w dwie strony:
Cena powinna wynosić 118 PLN i tak jest, dopóki nie podamy numery debetowej karty Visa. Otóż Ryanair proponuje przewalutowanie z PLN na EUR, oczywiście po swoim kursie. Warto dodać, iż w naszym przypadku nie ma to totalnie sensu, gdyż chcemy płacić złotówkami kartą złotówkową.
Jeśli nie odznaczymy kursu Ryanair, to narazimy się na podwójne przewalutowanie: raz przez Ryanair, drugi raz przez nasz bank. Dodatkowo – delikatnie rzecz ujmując po niezbyt dobrym kursie…
W naszym przypadku Ryanair przelicza 118 PLN na 29,67 EUR. Z kolei bank (dla przykładu bierzemy kurs mBanku 1 EUR = 4.3732 PLN) te 29,67 EUR przeliczy na 129.75 PLN. To o 11,75 PLN więcej niż powinniśmy zapłacić, a procentowo to aż o 10% więcej!
Na szczęście po kliknięciu na „więcej informacji” możemy odznaczyć ten bandycki kurs Ryanair – wtedy nasza karta Visa zostanie obciążona w złotówkach.
http://www.mlecznepodroze.pl/2013/08/25/drozsze-bilety-w-ryanair-uwaga-na-podwojne-przewalutowanie/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz